Róża to wyjątkowo radosna dziewczynka, która równie wyjątkowo czuła się tego ważnego dla niej dnia. Moja obecność zupełnie jej nie przeszkadzała, dzięki czemu udało się uwiecznić tak wiele naturalności i uśmiechu 😉
Reportaż rozpoczęliśmy od wizyty w salonie fryzjerskim, gdzie na głowie Róży powstała kompozycja z długich loków oraz kwiecistego wianka ze świeżych kwiatów. Wianka wiązanego przy pomocy nie 2 a 6 rąk…, ale jak to mówią w potrzebie wszystkie ręce na pokład 😉
Uroczystość I Komunii Świętej odbyła się w kościele w Parafii Bogurodzicy Maryi w Warszawie (ul. Powstańców Śląskich 67D). Tak jak podczas i innych uroczystości komunijnych, również i tutaj panowała żelazna dyscyplina co do obecności „niekościelnych” fotografów, ale tym razem połączona z zasiekami z lin i słupków. Dlatego też tym bardziej musiałem stać się niewidoczny 😉
Całości dopełniło rodzinne przyjęcie zorganizowane w domu 😉
I tak oto w skórcie powstał poniższy reportaż.
Zapraszam 😉